Słowo prezesa

40 lat minęło... Stuknął nam czwarty krzyżyk. SKPB to już zaawansowana wiekiem instytucja, a jednak ciągle młoda. Cóż może napisać taki nowicjusz jak ja, znający Koło zaledwie od 3 lat? Nie będę więc pisał o dawnych latach znanych mi jedynie z opowieści starszych SKPB-oli. Parę słów poświęcę teraźniejszości.
Koło liczy już grubo ponad pół tysiąca członków. W tym roku podczas blachowania wydano blachę o numerze 541. Wydaje się, że obecnie Koło przeżywa umiarkowany rozwój.
Czytaj więcej...

Notatki z pamięci

Niewielu z nas ma pełną świadomość jak minęło 40 lat od powstania Koła. I nie pomogło nawet mozolne spisywanie historii - giną w głębinach pamięci zdarzenia, postacie, zdarzenia i szlaki, a nawet całe miesiące - choćby najpiękniejsze, bo spędzone w górach. Zapomina się nawet całe lata - być może dlatego, że minione bez gór, które dawniej były dla każdego z nas i codzienne i odświętne jednocześnie.
Czytaj więcej...

Spełnione marzenia

Siedzę przy chimerycznym płomieniu małej watry w Dzembroni. Gryzący dym mokrego drewna wciska się pod powieki, rozmywa twarze przyjaciół, otula mgłą grzbiet Czarnohory. Na zewnątrz powoli zapada zmierzch, jesteśmy zmęczeni. Wstaliśmy dziś o czwartej by dotrzeć na szczyt Popa Iwana. Mozolna wspinaczka w półtorametrowym śniegu, dwadzieścia stopni mrozu i śnieżna zamieć zacierająca nasze, jedyne tej zimy ludzkie ślady. Wędrówka wśród ciemnych chmur w milczeniu pełnym żalu o kaprys Natury, co w ciągu kwadransa zmienił błękit w burzowe cumulusy. I nagle, na dwieście metrów przed szczytem wiatr rozwiał na moment chmury. Na tle sinego nieba, zatopione w zaspach martwego śniegu zobaczyliśmy ruiny obserwatorium.
Czytaj więcej...

Kronika bartniańska

21 lipca 94r.
Siedzę sam na progu. W chałupie batalion młódek z obozu. I coś mi się tak ckni nie wiem za czym, że w końcu wpadłem na pomysł, by zaznaczyć swą obecność w kronice. Nie mam co prawda złudzeń, że chodzi tu o coś więcej, o coś głębszego. (...)

Czytaj więcej...

Co ja robię tu? czyli spojrzenie "freshmena"

Cóż może powiedzieć SKPB-ol z rocznym stażem w kole po elaboratach trzech kołowych sław? No, z pewnością niewiele o historii, zresztą to zrobili już oni. Ale być może coś ciekawego na temat przyszłości (świetlanej) naszego kochanego SKPB.

Czytaj więcej...