fot. Paweł Duma
55. Studencki Rajd Połoniny "Na zbójnickim szlaku" przeszedł do historii, chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do jego powstania, a w szczególności:
Panu Mateuszowi Świerczyńskiemu z Nadleśnictwa Cisna - za pomoc w zdobyciu drewna i udostępnienie terenu na ześrodkowanie,
Panu Leśniczemu Bartłomiejowi Barzyckiemu - za pomoc i wsparcie w organizacji ześrodkowania,
Jackowi Żyle - za nieocenioną pomoc i wsparcie przy organizacji całej imprezy, za zorganizowanie autokarów, prowadzenie konkursów, trzymanie w ryzach finansów, przeprowadzenie licznych symulacji w excelu i wybijanie mi z głowy niektórych pomysłów... :)
Pati - za wspólnie przejechane kilometry, transport niezliczonej liczby rzeczy, wiecznie przedłużające się wyprawy do Cisnej i pomoc przy ogarnianiu całego ześrodkowania,
Pawłowi Dumie - za kapuśniaka, jajecznice na olbrzymiej patelni, nakarmienie ekipy organizującej ześrodkowanie i poprowadzenie czołgu,
Oli Dziewulskiej, Izie Dzido, Oli Kapuście, Kasi Kapicy, Jakubowi Pałczyńskiemu, Marcinowi Kaczorowskiemu, Mariuszowi Majkusiakowi, Szymonowi Skórzewskiemu, Szymonowi Piątkowi - czyli niesamowitej, niezastąpionej ekipie ześrodkowania, która w niecałe 24h przygotowała imprezę - szacun, no i za Uciekających Kucharzy:) ,
Marcinowi Błońskiemu - za pomoc w znalezieniu miejsca na ześrodkowanie i pomoc w organizacji całej imprezy,
Jankowi Baranowi - za transport sprzętu z Regietowa, pocięcie drewna oraz rozpalenie i czuwanie nad ogniskiem,
Agnieszce Czarneckiej - za ogarnięcie Biura Rajdu, za nieocenioną pomoc przy rozstawianiu bazowych namiotów,
Skrzyniarzowi - za udostępnienie namiotów,
Weronice Szatkowskiej, Skrzyniarzowi, Staśkowi Sobocińskiemu, Uli Grzędzie, Ewie & Bartkowi Kobierzyńskim, Marcinowi Błońskiemu, Pawłowi Gilewskiemu, Miseczce :), Makarowi i Tadkowi, Michałowi Traczowi, Hubertowi & Ali Rachubińskim, Bieniowi, Agacie Walczak, Jackowi Perłowskiemu, Zosi Wiśniewskiej, Juliuszowi Marszałkowi, Markowi Królowi - czyli przewodnikom rozbójnikom, za zorganizowanie tras i doprowadzenie uczestników na ześrodkowanie,
Kasi Stabeusz - za upieczenie ciasta,
Jarkowi Chodkowskiemu - za kontakt z partnerami,
Krzyśkowi Chodorowskiemu - za wszelkie rady, cierpliwość, odbieranie telefonów o każdej porze dnia i nocy,
Maćkowi Szrederowi - za przymusowy transport garów do Warszawy,
Magdzie Badowskiej - za szaloną wyprawę w Bieszczady w poszukiwaniu miejsca na ześrodkowanie,
Ninie Stankiewicz - za ratowanie tyłka z wszelkich opresji,
Dorocie Wrzoszek i Magdzie Kanah - współlokatorkom, za cierpliwość i wyrozumiałość, że przez 2 tygodnie nasze mieszkanie wyglądało jak hangar wojskowy,
Naszym partnerom - za nagrody dla uczestników konkursów,
Do zobaczenia na kolejnych imprezach SKPB Warszawa!
Piotr Marciniak
Kierownik 55. Studenckiego Rajdu Połoniny
Partnerzy: