Piosenka z przejścia 1999/2000

Piosenka ułożona i śpiewana na przejściu letnim kursu 1999/2000.
Melodia pochodzi z tzw. "Piosenki z szabli", czyli "Kochanką moją jest karabin..."
Tekst ułożyli głównie Rafał Cieślak i Justa Karamuz, ale wszyscy w tym brali udział (którzy jeszcze byli żywi!)


1. Niech "Rewasz" w nocy wkuwa frajer
I uczestnikom wciska bajer
Ja wolę sobie palić faję
I piwo pić w "Siekierezadzie"

2. Nie dbam o polar ni o blachę
Co kiedyś mi przystroi klatę
Wy łójcie sobie grząskim jarem
Ja na Kińczyku się opalę

3. Nie tęsknię do mielonki w garze
Co zwana breją jest lub pawiem
Betonem także się udławię
I gardzę stęchłym paprykarzem

4. Ja nic z kompasu nie rozumiem
A mapa dla mnie to jest ściera
Panoramkę niezłą zrobić umiem
Gdzie każda góra to Kiczera

5. Nie znam się też na orientacji
I grzbietem chodzić nie potrafię
Chyba, że marzę o libacji
Wtedy do baru zewsząd trafię

6. Niejeden "Pająk" miał na mnie chrapkę
A teraz jęczy w jarze na dnie
Z metodyką igram w ciuciubabkę
I ciągle nie wiem czy odpadnę
Tags: