4-dniowy wyjazd w Beskid Niski „Slow hop, hop, hop!”

bn

Przychodzi w roku taki czas, kiedy trzeba spakować plecak i… zaliczyć parę hopek! Hopki w Niskim (wzniesienia przyp. red.) są do tego wprost stworzone – nie za duże, nie za małe - w sam raz na majówkowy relaks. Hopki będziemy łykać każdego dnia niosąc dobytek na plecach i podziwiając panoramy rodem z legendarnej tapety Windowsa. W przerwach między chodzeniem będziemy rozkoszować się daniami z ogniska. Nie zabraknie też miejsca na małą dawkę beskidzkiej historii oraz pigułkę przyrodniczych ciekawostek.

Czytaj więcej...