Wojtek Makarewicz vel Makar, blacha 618

 Halo! To ja, Makar!


Jeżdżę sobie po górach na rowerze dostojnym tempem i dobrze mi z tym. Lubię się zmęczyć, ale nie za bardzo. Lubię zabalować, ale nie przeginać. Lubię pograć w siatkówkę, hokeja na rolkach, czy kosza - wyżyć się, ale i pobyczyć na łące i zaliczyć rozwałkę.

 

Uwielbiam brydża i gry planszowe. Chętnie też pogadam - a bardzo lubię gadać. Bo najfajniej jest spędzać czas z ludźmi. Moja specjalność to dobre żarcie. Lubię dużo i dobrze podjeść. Szczególnie w górach, gdy potrzeba Dobrej Energii. Uważam "pawia" za przeżytek czasów pustych półek i braku sklepów za rogiem.

 

 

 Znalazłem też jedną taką, co za mną nadąża i lubi to, co ja, i jestem z Nią na zawsze, jak z górami.

 

 

A góry? Kocham. Spędzam w nich każdą wolną chwilę - ledwo kilka dni wolnego się znajdzie a już zwarty i gotowy siedzę w pociągu na południe. Zdobyłem kilka szczytów, zaliczyłem parę wypraw i zdobyłem uprawnienia państwowe. Na moich traskach raczej się nie znudzisz. Staram się znaleźć równowagę pomiędzy wyżyciem się i odpoczynkiem, zwiedzaniem i zabawą, robotą i rozwałką.

Chcesz się wyluzować? Zapraszam!

Makar

Działalność w Kole:

- ukończenie kursu - lato 2006

- prowadzenie wielu tras rowerowych (Bieszczady, Beskid Niski, pogórza, Ukraina) oraz pieszo-kajakowych (Bieszczady)

- kierownik rajdu Beskid Niski - "Przekraczamy granice" - (razem z Szałasem - blacha 615) - kwiecień/maj 2008

- egzamin państwowy na przewodnika na bekidy wschodnie kalsy III - maj/czerwiec 2009

- egzamin państwowy na Ratownika (po ukończeniu kursu KPP) - październik 2013